wieczorny blask słońca

0 | Skomentuj
<piosenka>

 Witam Was serdecznie po dosyć długiej nieobecności! Mam nadzieję, że wciąż tu jesteście :) Chciałam na wstępie powiedzieć, że ostatnio, no cóż, czasu mam coraz mniej w związku z poważną już nauką w szkole...czyli przygotowania do matury czas zacząć! Ale kiedy mogę, to piszę, jednak głównie wtedy, gdy dopadnie mnie wena.

Tak jest w przypadku tego wiersza, który napisałam pewnego wieczoru jadąc autobusem.

fot. Klaudia Ludzkowska



Patrzę jak słońce zachodzi
raz jest z prawej, 
raz z lewej strony
w zależności od tego, 
w którą stronę skręca 
autobus.
Zasłaniają mi go wielkie domy 
na małych wsiach,
teraz jest z prawej 
wśród lasów i łąk. 
Czerwień, fiolet, zieleń
mieszają się ze sobą 
miesza się z nimi beton, 
asfalt, szkło, drewno, śmieci...

O czym myślą ci, siedzący obok? 
czy także widzą tą jedną chwilę? 
Owszem widzą przez szkło swego telefonu...

© Mrs Black | WS | X X X X